Założyciel i dyrektor generalny Spotify, Daniel Ek, powiedział, że „bardzo poważnie” myśli o kupnie Arsenalu, mimo że obecny właściciel twierdzi, że nie chce sprzedawać angielskiego klubu piłkarskiego.
CEO Spotify nie ukrywa, że jego zainteresowanie zakupem wykiełkowało po tym, jak załamały się plany powstania tzw. Superligi. Arsenal był jednym z klubów założycielskich tego pomysłu. Londyński klub ostatecznie przeprosił kibiców za ten ruch, mówiąc w oświadczeniu, że „nigdy nie było naszym zamiarem spowodowanie takiego niepokoju”.
Właściciel Arsenalu, milioner Stan Kroenke, powiedział, że nie planuje sprzedaży klubu. Kroenke, który jest również właścicielem Los Angeles Rams w hokejowej lidze NFL, przejął pełną kontrolę nad Arsenalem w 2018 roku w ramach umowy, która wyceniła zespół na 2,3 miliarda dolarów. Dla Daniela Eka to osiągalne kwoty.
„Jestem fanem Arsenalu, odkąd skończyłem 8 lat” – powiedział Ek, 38-letni szwedzki miliarder, który założył Spotify w 2006 roku. „Arsenal to mój zespół. Kocham historię. Kocham zawodników i oczywiście kocham kibiców, więc kiedy na to patrzę, widzę niesamowitą okazję, by stworzyć prawdziwą wizję klubu, przywrócić go do świetności ”.
Czy jednak do zakupu dojdzie – nie wiadomo. Z pewnością ambitnemu Szwedowi nie zabraknie środków na realiację takiego zakupu. Spotify w pierwszym kwartale 2021 roku zanotowało wzrost przychodów o 16% – płatnych abonentów platformy jest już 158 mln, darmowi natomiast przynoszą przychód pośredni, z reklam.