Grupa VRG uruchomiła nowy sklep online i niebawem ruszy ze sprzedażową aplikację mobilną dla marki Vistula, podała spółka. Grupa chce pobić w tym roku rekord przychodów w kanale online.
Jak wyjaśnia spółka, Vistula to druga z jej marek odzieżowych, która przenosi sklep online na nowe silniki. Pod koniec 2020 r. analogiczną transformację przeszła Wólczanka – największa marka internetowa grupy. VRG do końca 2021 r. chce udostępnić mobilne aplikacje sprzedażowe w kolejnych markach. Do grupy należą oprócz Vistuli i Wólczanki marki Bytom i Deni Cler Milano, oraz najstarsza polska marka jubilerska W.Kruk.
“Bieżący rok będzie dla nas ważny ze względu na e-commerce. W trakcie pandemii zrobiliśmy ogromne postępy w tym obszarze. Sprzedaż przenosiła się do internetu, za czym podążyły inwestycje w procesy, które poprawiają doświadczenie zakupowe klientów. Wyniki wszystkich naszych marek ilustrują pozytywne efekty tych inwestycji” – powiedział członek zarządu VRG odpowiedzialny za e-commerce i IT Ernest Podgórski, cytowany w komunikacie.
“Chcemy budować na tym pozytywnym trendzie. Naszym celem jest ciągłe usprawnianie obsługi klienta we wszystkich kanałach obsługi i rozwój w kierunku omnichannel, rozumianego jako umożliwienie klientowi łączenia w procesie zakupowym informacji i funkcji transakcyjnych pomiędzy różnymi kanałami, na dowolnym etapie procesu zakupowego” – dodał wiceprezes VRG odpowiedzialny za działalność operacyjną i piony marek Radosław Jakociuk.
Na koniec grudnia 2020 roku udział internetu w sprzedaży grupy VRG wynosił ok. 25%.
“Zakupy w sklepie online są obecnie wygodniejsze, a obsługa zwrotów sprawniejsza. Skutkuje to m.in., krótszymi terminami dostaw i zwrotu środków w przypadku odesłania towarów. Inwestycja w infrastrukturę sklepów i optymalizację procesu logistycznego oraz obsługi zwrotów pozwali VRG odważniej inwestować również w ruch” – czytamy dalej.
Infrastruktura sklepów internetowych Vistula i Wólczanka oparta jest o autorski silnik, wykorzystujący prywatną chmurę OVH. Dzięki temu są one w stanie obsługiwać większy ruch klientów na stronie. Nowy silnik umożliwia też automatyzację wielu procesów związanych z obsługą zamówień. Dzięki temu, że VRG tworzyła go od początku pod swoje specyficzne potrzeby, grupa mogła wykorzystać doświadczenia zgromadzonego w ostatnich latach – a w szczególności w okresie pandemii, podano także.
“Mamy za sobą prawdziwe stress testy, w okresach administracyjnych zamknięć sieci stacjonarnych, jak również najlepszy możliwy sprawdzian wydolności systemu: Black Friday 2020 r. Wólczanka pobiła wtedy swój historyczny rekord obsłużonych zamówień. Notowaliśmy też rekordowy współczynnik konwersji. Nowy silnik bez problemów obsługiwał ruch klientów” – powiedziała dyrektor sklepów internetowych VRG Aneta Kazanowska.
Jak deklaruje Podgórski, VRG planuje rozwój wszystkich swoich e-sklepów.
“Będziemy inwestować w nowe funkcjonalności i doskonalenie logistyki zamówień. Tempo i zakres kolejnych wdrożeń będzie jednak w dużym stopniu zależało od tego, w jakiej sytuacji epidemicznej będziemy w kraju, a co za tym idzie, jaka będzie sytuacja gospodarki i samej spółki” – podsumował Podgórski.
VRG specjalizuje się w projektowaniu, produkcji i dystrybucji biżuterii oraz kolekcji mody dla kobiet i mężczyzn. Od 2000 r. podstawą strategii spółki jest koncentracja wokół funkcji “operatora” marek, projektanta odzieży i dystrybutora na rynku detalicznym. Jej skonsolidowane przychody w 2019 r. wyniosły 1 068 mln zł.