Akcje Apple’a wzrosły w piątek o prawie 5%, osiągając najwyższy poziom od dziewięciu miesięcy i są na dobrej drodze do największego jednodniowego wzrostu od listopada.
Jak podaje Reuters, skok akcji Apple’a wniósł optymizm na Wall Street, pomagając podnieść S&P 500 i Nasdaq o ponad 1,5% po tym, jak wyniki prezesa Tima Cooka z późnego czwartku podkreśliły odporność zysków korporacji w kwartalnym sezonie sprawozdawczym.
Najcenniejsza firma na świecie odnotowała niższe przychody i zyski za kwartał kończący się 1 kwietnia, ale i tak przebiła oczekiwania analityków. Ponieważ wyniki Apple’a były wspierane przez rynki wschodzące takie jak Indie, dyrektorzy stwierdzili, że marże zysku brutto w bieżącym kwartale będą lepsze niż prognozowano.
„Apple uspokoił rynek dzięki konsekwencji w realizacji zadań. Tim Cook ma pewną rękę” – powiedział Jake Dollarhide, dyrektor generalny Longbow Asset Management w Tulsa w stanie Oklahoma. „Inwestorzy w niepewnych czasach chcą pewności, a Apple i Microsoft są tak blisko, jak to tylko możliwe” – dodał Dollarhide.
Akcje Apple’a odbiły prawie o 40% od najniższego poziomu na zamknięciu w styczniu, a teraz spadły zaledwie o 4,7% poniżej rekordowego zamknięcia w styczniu 2022 r. Dla porównania, S&P 500 pozostaje na minusie 15% od rekordowo wysokiego zamknięcia, również w styczniu 2022. Co najmniej 13 analityków podniosło swoje cele cenowe dla akcji Apple po opublikowaniu raportu, przy czym mediana celu wzrosła, zgodnie z danymi Refinitiv, do 180 USD ze 170 USD przed raportem.
Wartość giełdowa Apple’a wzrosła o ponad 100 miliardów dolarów do około 2,7 biliona dolarów, powiększając przewagę nad Microsoftem, drugą najcenniejszą firmą na świecie, o 2,3 biliona dolarów. Podczas ostatniego notowania na poziomie 173,48 USD akcje spółki z Cupertino w Kalifornii osiągnęły największy jednodniowy wzrost od 30 listopada. Niewiele zabrakło im do szczytowego poziomu, czyli ponad 176 USD w sierpniu ubiegłego roku.