Apple, dla wielu użytkowników wzorzec jeśli chodzi o oprogramowanie systemowe, ma ostatnio dość pechową serię. Po “przygodach” z baterią w iOS 15.4, które miała rozwiązać aktualizacja do 15.4.1. Niestety, część użytkowników podaje, że i tu są problemy.
Niedawno wydana aktualizacja oprogramowania iOS 15.4.1 firmy Apple zawierała głównie kilka drobnych poprawek, z których jedna położyła kres zwiększonemu zużyciu baterii w trybie gotowości, które dotknęło wielu użytkowników iPhone’a. Niestety aktualizacja oprogramowania nie naprawiła pewnych innych problemów, z których jeden wydaje się szczególnie ciekawy.
Część użytkowników smartfonów Apple skarży się np. na problemy z synchronizacją iMessage, co powoduje, że wiadomości wysyłane z innych urządzeń są niewidoczne lub pojawiają się dopiero po znacznym opóźnieniu na iPhone’ach. Synchronizacja wiadomości jest istotną zaletą komunikatora iMessage. Część doniesień podpowiada także, że w systemie iOS 15.4.1 występuje problem, który wpływa na usługi lokalizacyjne w aplikacjach. Np. użytkownicy iPhone’ów z obszaru Kolonii w Niemczech potwierdzili, że te aplikacje czasami pokazują lokalizację daleko (np. w Belgii lub Berlinie) od ich rzeczywistej lokalizacji, mimo że inne aplikacje zwykle dokładnie pokazują ich położenie.
Na tę chwilę znaleziono tylko jedno rozwiązanie problemu. Nie, nie ma się co cieszyć. To reset do ustawień fabrycznych. A to, plus przywracanie wszystkiego oznacza nieco czasu. Nie ma też pewności, że taki ruch rozwiązuje problem na stałe. Pozostaje pytanie: czy Apple naprawi te błędy za pomocą kolejnej aktualizacji oprogramowania?
Na terenie całej Polski obowiązuje alert CHARLIE-CRP. Jak firmy powinny się przygotować?