CEO Instagrama, Adam Mosseri, po raz pierwszy zeznawał przed Kongresem USA w środę, 8 grudnia. Temat przesłuchania obejmował m.in. kwestię używania aplikacji przez dzieci.
Mosseri powiedział podkomisji ds. ochrony konsumentów, że jest ostatecznym decydentem w sprawie użytkowania aplikacji przez dzieci i że będzie pracował nad tym, aby żadne dziecko w wieku od 10 do 12 lat nie miało dostępu do dowolnej wersji platformy bez wyraźnej zgody rodziców. Powiedział, że początkowym celem stworzenia produktu dla dzieci było rozwiązanie problemu dzieci poniżej 13 roku życia, które chcą korzystać z Instagrama, oraz trudności platform w całej branży w weryfikacji wieku.
Mosseri powiedział w swoim wystąpieniu, że jest dumny z wysiłków firmy nad zapewnieniem młodym ludziom bezpieczeństwa, nawet po tym, jak wyciekły wewnętrzne dokumenty, które… wskazywały na coś zupełnie innego. Broniąc Instagrama, prezes tej, należącej do Facebooka Meta firmy, powiedział, że „zapewnienie młodym ludziom bezpieczeństwa w Internecie to nie tylko jedna firma” i podkreślił potrzebę „ogólnobranżowych rozwiązań i standardów”. Powiedział, że firma od lat wzywa do „aktualizacji przepisów” i proponuje powołanie organu branżowego, który ustaliłby najlepsze praktyki w zakresie pytań dotyczących weryfikacji wieku online i odpowiedniego projektowania aplikacji i stron internetowych.
Przesłuchanie nie jest przypadkiem, czy rutynowym działaniem. Jest następstwem doniesień ze strony byłej pracowniczki Facebooka, Frances Haugen – wśród przedstawionych przez nich dokumentów była prezentacja, wskazująca na to, że władze firmy widziały o badaniach, które wskazywały na wzrost problemów psychicznych wśród nastolatków korzystających z Instagrama. Mosseri w swoim zeznaniu zakwestionował prawdziwość tych danych.
Chociaż wczoraj odbyło się pierwsze przesłuchanie Mosseriego w Kongresie, jest on jednym z wielu pracowników Meta (dawniej Facebook), którzy zeznawali przez ostatnie kilka lat. Dyrektor generalny firmy, Mark Zuckerberg kilkakrotnie zeznawał na różne tematy, od wcześniejszych pomysłów firmy w obszarze kryptowalut, po politykę prywatności w następstwie skandalu z Cambridge Analytica.