Łączne zadłużenie w bazie Krajowego Rejestru Długów osób mających problemy z terminowym regulowaniem opłat za czynsz wynosi obecnie blisko 426,5 mln zł, wynika z danych Krajowego Rejestru Długów (KRD). W 2020 r. wzrosło ona o blisko 10% r/r, na co złożyły się głównie problemy czterech województw – śląskiego, mazowieckiego, łódzkiego i dolnośląskiego.
Prawie połowę zaległości (205,25 mln zł) stanowią niezapłacone rachunki lokatorów w wieku między 46. a 55. oraz 56. a 65. rokiem życia. Z największą liczbą zobowiązań (9 377) muszą się z kolei mierzyć osoby wieku 36-45 lat. Więcej do spłacenia mają kobiety, których zadłużenie w bazie KRD wynosi blisko 226 mln zł, czyli 52% wszystkich zaległości czynszowych, podano.
“Najwięcej do oddania mają mieszkańcy województwa śląskiego. Ich zaległości czynszowe to ponad 160 mln zł. Kolejne na liście zadłużonych są Mazowsze (60,6 mln zł) i Opolszczyzna (49,6 mln zł). […] Znacznie lepiej sytuacja wygląda w województwach podlaskim (560 tys. zł), lubuskim (1,6 mln zł) i świętokrzyskim (2,9 mln zł). Trzeba przy tym zaznaczyć, że zawdzięczają to one nie tylko oszczędności mieszkańców, ale również temu, że pod względem liczby ludności zajmują jedne z ostatnich miejsc w rankingu” – czytamy w komunikacie.
Jak wynika z danych KRD, zadłużenie czynszowe malało nie tylko na Opolszczyźnie. Podobna sytuacja miała miejsce również w województwach: małopolskim, pomorskim, wielkopolskim i lubuskim, w których na przestrzeni całego 2020 roku kwota nieuregulowanych przez lokatorów płatności sukcesywnie spadała. Mniej do oddania mają także mieszkańcy województw: zachodnio-pomorskiego, podlaskiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego. Tam jednak łączna kwota zadłużenia zaczęła się zmniejszać w II połowie lub w ostatnim kwartale roku, podano.
W komunikacie podkreślono, że zaległości czynszowe to nie jedyne problemy, z którymi mierzy się opisywana grupa dłużników. 2/3 z nich zalega również z płatnościami w innych miejscach. Suma tego zadłużenia wynosi blisko 378 mln zł, to 90% kwoty wszystkich zaległości czynszowych. Dominuje zadłużenie skupione przez wtórnych wierzycieli (208 mln zł) oraz niezapłacone alimenty (prawie 100 mln zł). Kolejne na liście są instytucje finansowe, które czekają na zwrot środków w wysokości blisko 32 mln zł, prawie 11 mln zł są winni operatorom telefonicznym i dostawcom Internetu, podsumowano.